Kiedy jechałam na rekolekcje do Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi byłam zmęczona zabieganym światem, brakowało mi chęci do wszystkiego. Nie spodziewałam się, ile otrzymam od Jezusa podczas rekolekcji.
Odjeżdżałam z wielkim DZIĘKUJĘ zwróconym do Niego.
Modlitwa podczas adoracji i Mszy świętej, taniec (szczególnie ten ze świeczuszkami w dłoni), zabawy integracyjne dały mi ukojenie bądź sprawiły, że się uśmiecham. Poczułam się wypoczęta duchowo (fizycznie niedospana
Ponadto wiele cennych wskazówek dotyczących tego, jak rozpoznać swoje powołanie, zmniejszyło mój lęk przed tym, że go nie odkryję. Wróciłam z większym zapałem do pracy i modlitwy, którego od dawna mi brakowało.
Bożena