Na skupieniu byłam pierwszy raz. Nie wiedziałam, czego mam się spodziewać. Byłam bardzo zestresowana. Zostałam zaprowadzona na spotkanie przez przyjaciółki, ale mimo, że byłam tam z nimi to poznałam wiele nowych osób.
Miałam też czas na wyciszenie i rozmowę z Panem. Wiele dobrego doświadczyłam i na pewno przyjadę na kolejne skupienie.
Martyna