Pragnę serdecznie podziękować za wspaniałe dni skupienia, które spędziłam w Domu Generalnym na Orlej.
Za każdym razem doświadczam niesamowitej bliskości Pana Boga. Tym razem Bóg przemówił do mnie nie tylko podczas Adoracji Najświętszego Sakramentu i Eucharystii, lecz również podczas Lectio Divina. Jest to czytanie Biblii, medytacja, modlitwa, a przede wszystkim zjednoczenie z Bogiem i wsłuchiwanie się w Jego głos. Tego dnia Bóg powiedział do mnie:
"Małgorzato jesteś moją siostrą, bo słuchasz i wypełniasz moje słowa, jesteś moją matką, bo inni widząc Twoją wiarę, życie i postępowanie zbliżają się do Mnie, dziękuje Ci".
Te dwadzieścia siedem słów zmieniło bardzo dużo w moim życiu. Zrozumiałam, że nigdy nie jestem sama, ponieważ mam przy sobie najlepszego Brata jakim jest właśnie Bóg.
Bardzo często, kiedy w moim życiu pojawiały się przeszkody zastanawiałam się gdzie jest w tym momencie Pan Bóg. Miałam wrażenie, że nie ma Go ze mną, kiedy właśnie najbardziej potrzebuję Jego pomocy i w swoich modlitwach robiłam Bogu wyrzuty:
"Boże potrzebuję Ciebie, a Ty mnie opuściłeś". Dzięki dniom skupienia dotarło do mnie, że moje odczucia były za każdym razem mylne. Bóg nigdy mnie nie opuścił ani nie zostawił chociaż na moment. Jest ze mną i chce być moim przyjacielem. Każdego dnia proponował mi swoją przyjaźń, którą nie zawsze przyjmowałam. Cieszy się moją radością, płacze razem ze mną, kiedy mam problemy, a przede wszystkim ofiarowuje mi swoją wielką miłość mimo moich wad, grzechów i mimo, że tyle razy Go zawiodłam. Poprosiłam w tym miesiącu dobrego Ojca Niebieskiego o to, aby obdarzył moje serce wielkim pragnieniem Jego miłości aby Duch Święty, którego zsyła pomagał mi każdego dnia poznawać Jego wolę. Dawał mi odwagę podchodzić do Niego najbliżej jak to tylko możliwe, nawet kiedy spotkam się z niezrozumieniem przez swoje otoczenie. Aby umacniał moją wiarę, dał mi serce tak czyste bym mogła usłyszeć Jego ciche wołanie: "Siostro zostań moją przyjaciółką". Chce by mnie pochłaniał jedynie „tłum”: miłości, pragnienia obecności Boga w swoim życiu, chęci słuchania Jego słów ... Mam nadzieję, że dzięki pogłębianiu swojej wiary, umacnianiu jej i pracowaniu nad doskonałością pewnego dnia będę Jego odbiciem i świadkiem tego, co widziałam i słyszałam.
Gosia Bejma